Trzyletni samochód używany za połowę ceny nowego to prawdziwa okazja na rynku aut używanych. Wielu kupujących tylko czeka na takie okazje. Nie każda jednak tego typu oferta jest godna zaufania. Dlaczego?
3 latek z dużym przebiegiem
Wśród okazyjnych 3 latków zdarzają się takie z bardzo dużym przebiegiem. Wśród 3 letnich busów zdarzają się nawet takie z przebiegiem ponad 300 000 km. Przebiegi takie – choć rzadziej – występują również w samochodach osobowych. Ale wiele 3 letnich osobówek przekracza granicę 200 000 km. Czy taki samochód można nadal uznawać jako prawie nowy? Niestety nie, w aucie z tym przebiegiem może dojść do uszkodzenia np. turbosprężarki, koła dwu-masowego a nawet wtryskiwaczy układu paliwowego. I uwaga, wszystkie te elementy mogą ulec uszkodzeniu nawet w autach z silnikiem benzynowym. Obecnie stosowany bezpośredni wtrysk paliwa nie jest tak niezawodny jak wtrysk pośredni.
3-letni luksusowy SUV z dużym przebiegiem
Jeśli mamy do czynienia z luksusowym SUV-em, do wymiany mogą być miechy pneumatyczne! A tu koszty są naprawdę wysokie. Nowy przedni miech do Mercedesa X166, kosztuje 10000 zł. Wymiana kompletu poduszek może oznaczać, ze zakup 3-letniego Mercedesa GL wcale nie będzie okazją o jaką marzył kupujący.
3 letni samochód z niskim przebiegiem: prawdziwa okazja, ale rzadko występuje: uwaga na powypadkowe!
Każdy chciałby kupić używanego 3-latka z przebiegiem 50 000 km. Za pół ceny nowego. Niestety takie okazje praktycznie nie występują: nikt nie sprzedaje 3 letniego samochodu, poza osobami, które jeżdżą naprawdę dużo. A taka osoba nie sprzedaje auta z niskim przebiegiem…
Sprzedający przekonują, że „ktoś miał dużo pieniędzy więc zmienia auta co 3 lata”. Jednak jeśli ktoś rzeczywiście byłby tak bogaty, z pewnością wolałby kupić samochód wyższej klasy i jeździć nim dłużej.
Skąd więc biorą się 3-latki z niskim przebiegiem na rynku aut używanych? Najczęściej są to samochody powypadkowe. Auta po wypadku takim, którego nie opłacało się naprawić w ASO. Czyli najczęściej nie jest to uszkodzenie zderzaka czy zarysowanie drzwi, ale uszkodzenie podłogi pojazdu bądź dachowanie. Kupujący jest przekonany, że kupuje pewne auto z niewielkim przebiegiem więc nie musi go dokładnie sprawdzać: jest jednak zupełnie odwrotnie!
Oczywiście zawsze może się zdarzyć losowe sytuacje, w której ktoś sprzedaje prawie nowy samochód bezwypadkowy np. podejmując złą decyzje podczas zakupu (kupił samochód i przestał mu się podobać). Taka sytuacja również może mieć miejsce, jeśli niedługo po zakupie producent wprowadził nowy model. Niestety takie przypadki są stosunkowo rzadkie, najczęściej samochody 3-letnie z niskim przebiegiem – szczególnie te z zagranicy – są powypadkowe.