Klasyczny problem: mechanik podniósł do góry auto z zawieszeniem pneumatycznym a to nie chce wrócić do pierwotnej wysokości po opuszczeniu podnośnika. Zawinił mechanik czy samochód? Dzwonić po rzeczoznawcę by zidentyfikował błąd mechanika czy po lawetę i grzecznie przeprosić?
Niestety w 99% przypadków winny jest samochód.
Awaria czujnika położenia zawieszenia
Stare kilkunastoletnie czujniki położenia niekiedy „lubią” wypadać ze swoich przegubów podczas osiągania skrajnych pozycji (przy podnoszeniu samochodu i maksymalnym „dobiciu”). Oczywiście taki czujnik wymaga wymiany (podczas jazdy też jego dźwigienka może wypaść, samochód obniży prześwit i spowodujemy wypadek).
Uszkodzony kompresor zawieszenia
Jeśli kupiliśmy auto niedawno (tydzień temu, miesiąc temu) bardzo prawdopodobne jest że awarii uległ kompresor zawieszenia. Mógł on również już dogorywać w momencie sprzedaży, ale sprzedający to zataił. Przy sprawnych miechach pneumatycznych, kompresor pompuje bardzo rzadko. Czy naprawa usterki jest droga? Przykładowo kompresor Mercedes ML W164 kosztuje 1500 zł. Jak na naprawę Mercedesa: akceptowalnie.